Arek Bauman

Был в сети 03:23:13 18.10.2015 с телефона
Основная информация
Пол: Мужской
Контакты
Город: Rzeszów
VK: id79301914
Образование
Место учёбы: Uniwersytet Rzeszowski (UR)
Факультет: Wychowania fizycznego
Форма обучения: Очное отделение
Статус: Студент (бакалавр)
Год окончания: 2013
Gimnazjum 1

I Liceum Ogólnokształcące
Личные интересы
Интересы: Muzyka, Film, Football, Gry video, Kultura
Любимые фильмы: Leon Zawodowiec, V for Vandetta, Se7en, Juno, Ojciec Chrzestny, Podziemny Krąg
Любимые книги: Hobbit, Władca Pierścieni, Stary Człowiek i Morze, Inny Świat
Любимые игры: PES, Quake 3: Arena, Gran Turismo, GTA, Silent Hill
Любимые цитаты:
KOWAL - LEOPOLD STAFF Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych, Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą, Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło. Grzmotem młota w nią walę w radosnej otusze, Bo wykonać mi trzeba dzieło wielkie, pilne, Bo z tych kruszców dla siebie serce wykuć muszę, Serce hartowne, mężne, serce dumne, silne. Lecz gdy ulegniesz, serce, pod młota żelazem, Gdy pękniesz, przeciw ciosom stali nieodporne: W pył cię rozbiją pięści mej gromy potworne! Bo lepiej giń, zmiażdżone cyklopowym razem, Niżbyś żyć miało własną słabością przeklęte, Rysą chorej niemocy skażone, pęknięte. PRZEDŚPIEW - LEOPOLD STAFF Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów, Wyznawca snów i piękna i uczestnik godów, Na które swych wybrańców sprasza sztuka boska: Znam gorycz i zawody, wiem, co ból i troska, Złuda miłości, zwątpień mrok, tęsknot rozbicia, A jednak śpiewać będę wam pochwałę życia - Bo żyłem długo w górach i mieszkałem w lasach. Pamięcią swe dni chmurne i dni w słońca krasach Przechodzę, jakby jakieś wielkie, dziwne miasta, Z myślą ciężką, jak z dzbanem na głowie niewiasta, A dzban wino ukrywa i łzy w swojej cieśni. Kochałem i wiem teraz, skąd się rodzą pieśni; Widziałem konających w nadziejnej otusze I kobiety przy studniach brzemienne, jak grusze; Szedłem przez pola żniwne i mogilne kopce, Żyłem i z rzeczy ludzkich nic nie jest mi obce. Przeto myśli me, które stoją przy mnie w radzie, Choć smutne, są pogodne jako starcy w sadzie. I uczę miłowania, radości w uśmiechu, W łzach widzieć słodycz smutną, dobroć chorą w grzechu, I pochwalam tajń życia w pieśni i w milczeniu, Pogodny mądrym smutkiem i wprawny w cierpieniu.

Поделиться страницей с друзьями